Serwis Naukowy UWSerwis Naukowy UWSerwis Naukowy UW
  • HUMANISTYCZNE
  • SPOŁECZNE
  • ŚCISŁE i PRZYRODNICZE
  • Wykorzystanie treści
Serwis Naukowy UWSerwis Naukowy UW
  • HUMANISTYCZNE
  • SPOŁECZNE
  • ŚCISŁE i PRZYRODNICZE
  • Wykorzystanie treści
Obserwuj nas
Copyright © 2024 Uniwersytet Warszawski
Serwis Naukowy UW > Artykuły > humanistyczne > archeologia > Skrawki przeszłości. Kolejny sezon prac archeologicznych w Gonio-Apsaros
archeologia

Skrawki przeszłości. Kolejny sezon prac archeologicznych w Gonio-Apsaros

Piece do wypalania amfor, naczynia ceramiczne, a także plakietka wotywna, czyli kolejne znaleziska archeologów, które mogą nam powiedzieć wiele na temat dziejów Kolchidy w czasach rzymskich. W rzymskim forcie Apsaros (w miejscowości Gonio, w Gruzji) polsko-gruziński zespół badawczy dokonał odkryć, które pozwalają nam lepiej zrozumieć znaczenie i funkcjonowanie tego garnizonu na dalekich kresach Imperium Rzymskiego.

24/04/2025
rzymska-ceramika-stolowa
Rzymska ceramika stołowa. Fot. Bartłomiej Kujda
Udostępnij

W zachodniej Gruzji, nad Morzem Czarnym, około 15 km na południe od Batumi, nadmorskiego kurortu, odnajdziemy pozostałości rzymskiego fortu, który w starożytności nosił nazwę Apsaros. Powstał on około 2 tys. lat temu i pełnił niezwykle ważną strategicznie funkcję na wschodnich rubieżach Cesarstwa Rzymskiego. W okolicy fortu przebiegała również droga morska do rzymskich prowincji w Azji Mniejszej oraz do położonego na północy Królestwa Bosporańskiego.

Nazwa miejsca wiąże się z Apsyrtosem, jednym z bohaterów mitologii greckiej. Był on synem władcy Kolchidy, krainy obejmującej zasięgiem południowo-wschodni brzeg Morza Czarnego. Jego starsza siostra – Medea – zamordowała go i poćwiartowała jego ciało, by ułatwić sobie i swojemu ukochanemu – Jazonowi – ucieczkę przed wojskami ojca. To właśnie w pobliżu miejsca, gdzie znajdują się pozostałości fortu, miał być pochowany Apsyrtos.

To jednak tylko mit i próżno szukać grobu kolchidzkiego księcia. W miejscowości, która dzisiaj nosi nazwę Gonio, odnaleźć można jednak materialne dowody mogące pomóc nam zrekonstruować dzieje regionu. Poszukiwaniem i badaniem tych skrawków przeszłości zajmuje się polsko-gruziński zespół pod kierownictwem dr. hab. Radosława Karasiewicza-Szczypiorskiego z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego oraz dr. Lashy Aslanishvili z Agencji Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Adżari (wcześniej kierownikiem ze strony gruzińskiej był prof. Shota Mamuladze z Gonio-Apsaros Archaeological and Architectural Site). Badacze z Polski i Gruzji prowadzą wspólne wykopaliska od 2014 r. Co roku dokonują odkryć, które pozwalają nam coraz dokładniej rekonstruować rzymski fort i jego otoczenie oraz poznawać jego mieszkańców.

rzymska-ceramika-stolowa
Rzymska ceramika stołowa. Fot. Bartłomiej Kujda

Fort i wytwórnia wina

Gonio-Apsaros jest dziś wielką atrakcją dla turystów. Nie tylko ze względu na fakt, że to miejsce owiane legendą (czy też mitem), lecz przede wszystkim dlatego, że można tu zobaczyć zachowane mury obronne pochodzące z czasów późnorzymskich i bizantyjskich. Jednak, co ciekawe, Apsaros pełniło nie tylko funkcję militarną, było również ważnym ośrodkiem produkcyjnym, ponieważ wytwarzano tu wino. Takie wnioski wysnuł polsko-gruziński zespół badawczy na podstawie odkryć dokonanych w latach 2022 i 2023. Archeologom udało się odnaleźć pozostałości tłoczni do wina, datowanej na II–III w. n.e. Z jej pomocą najprawdopodobniej produkowano wino na potrzeby wojska rzymskiego i lokalnych mieszkańców.

Tłocznia to nie jedyny element dowodzący faktu produkowania wina w Apsaros. W centralnej części fortu odkryto piece do wypalania ceramiki. Jeden z  nich był pełen potłuczonych amfor. W tym i kolejnych odnalezionych piecach produkowano amfory kolchidzkie, które służyły do transportu wina. Porzucone we wnętrzu pieca amfory świadczą o tym, że wypalanie naczyń zostało nagle przerwane.

O skali produkcji świadczą, jak zauważa prof. Radosław Karasiewicz-Szczypiorski, liczba i wielkość odnalezionych pieców. Dotąd udało się odnaleźć cztery piece, a piąty czeka na odkopanie. Badacz podkreśla, że wytwarzane w okolicy Apsaros wina raczej nie trafiały poza obszar basenu Morza Czarnego, lecz powstawały prawdopodobnie na potrzeby wojsk rzymskich rozmieszczonych w regionie. 

Ale co najważniejsze, Apsaros jest pierwszym potwierdzonym naukowo miejscem, gdzie wyrabiano amfory kolchidzkie. Nikt wcześniej nie natrafił na ślady produkcji tych naczyń transportowych, tj. na przykład piece, a co dopiero na piece wypełnione amforami.

odkrywanie-mozaiki-podlogowe
Odkrywanie mozaiki podłogowej w domu dowódcy garnizonu. Fot. Bartłomiej Kujda

Na tropie świątyni Jowisza Dolicheńskiego

Obecność wojsk rzymskich pozwala domyślać się, że w okolicy musiały także znajdować się miejsca kultu bóstw będących szczególnymi patronami żołnierzy. Jednym z bogów popularnych w rzymskiej armii był Jowisz Dolicheński. Nie należy go mylić z Jowiszem Kapitolińskim, którego kult był powszechnie obowiązujący w rzymskim imperium. Kult Jowisza Dolicheńskiego narodził się na pograniczu dzisiejszej Turcji i Syrii. Miał charakter lokalny, ale to bóstwo postrzegane jako opiekun wojowników zyskało szczególną popularność wśród żołnierzy.

W 2024 r. została odkryta złota plakietka wotywna z napisem w języku greckim, poświęcona Jowiszowi Dolicheńskiemu. To materialny ślad obecności wyznawców tego bóstwa w Apsaros. Badacze sądzą, że jego kult dotarł z Azji Mniejszej nad Dunaj właśnie przez Apsaros. Jak zwraca uwagę prof. Karasiewicz-Szczypiorski, świątynie Jowisza Dolicheńskiego, które najczęściej fundowali żołnierze, znajdowały się poza murami obronnymi, zazwyczaj w pobliskiej osadzie. Polsko-gruziński zespół badawczy jest na tropie takiej świątyni.

odkrywanie-mozaiki-podlogowej
Odkrywanie mozaiki podłogowej w domu dowódcy garnizonu. Fot. Bartłomiej Kujda

Odkrycia jak puzzle, układają się w obraz. Co dalej?

Jednym z najbardziej znaczących osiągnięć zespołu badawczego pod kierownictwem prof. Karasiewicza-Szczypiorskiego pozostaje odkrycie mozaik podłogowych z domu dowódcy garnizonu, zwanego domem Arriana. Jak dotąd nie są one dostępne dla turystów. W przyszłości ma się to jednak zmienić.

– Mozaiki z domu dowódcy garnizonu czekają na prace konserwatorskie oraz budowę nowego pawilonu, który umożliwi ich prezentację licznie odwiedzającym fort turystom. Program konserwatorski wymaga dużo czasu i znacznych nakładów finansowych – zauważa prof. Karasiewicz-Szczypiorski.

Tymczasem zbliża się nowy sezon prac archeologicznych. Czy naukowcy pod kierownictwem prof. Karasiewicza-Szczypiorskiego będą nadal pracować w terenie? Okazuje się, że tak:

– W 2025 r. chcielibyśmy odkryć fragment fosy rzymskiego fortu, o której wiemy już sporo na podstawie tak zwanych badań nieinwazyjnych, takich jak skany z powietrza (LIDAR), wiercenia i pomiary geofizyczne ­– wyjaśnia naukowiec.

Partnerem Uniwersytetu Warszawskiego w badaniach w Gruzji jest Agencja Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Adżarii (Cultural Heritage Protection Agency of Ajara).

dokumentacja-na-wykopie
Dokumentacja na wykopie, pomiary przy użyciu niwelatora. Fot. Bartłomiej Kujda

Może Ci się również spodobać

Tajemnice celtyckiego hełmu sprzed 2500 lat. Spektakularne odkrycie archeologów na północnym Mazowszu

Prawdziwe skarby Ameryki Łacińskiej. Oto, co mówią nam prekolumbijskie dziecięce mumie

Prastara cywilizacja z biebrzańskich bagien. Kto mieszkał na Podlasiu przed tysiącami lat?

Przerwana lekcja archeologii. Niedostępne miasto znów otwarte dla polskich naukowców 

TAGAgencja Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Adżariiamfory kolchidzkieApsarosCentrum Archeologii Śródziemnomorskiej UWdom ArrianaGonioJowisz Dolicheński
Poprzedni artykuł austin-distel-2vCqH34PqWs-unsplash „Nie jesz mięsa? Nie idę z Tobą na randkę”. Gender i dieta w aplikacjach randkowych
Następny artykuł cattleya orchid flower Kwiatowe oszustwa i bonusy dla zapylaczy. Tego (na pewno!) nie wiesz o storczykach
prof-Karasiewicz-Szczypiorski-kad
dr hab. Radosław Karasiewicz-Szczypiorski, prof. ucz.
pracownik naukowy Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, kierownik stacji badawczej UW w Gruzji oraz polsko-gruzińskiej ekspedycji, która bada pozostałości rzymskiego fortu Apsaros (Gonio, Gruzja). Wcześniej poszukiwał śladów obecności rzymskiego wojska na Krymie (Ukraina). Jego największe odkrycie: dom dowódcy garnizonu w Apsaros i znajdujące się tam mozaiki podłogowe. Jego największe archeologiczne marzenie: znaleźć rzymski fort Fasis w ujściu rzeki Rioni (Gruzja). Fot. Miron Bogacki

Serwis Naukowy UW

Centrum Współpracy i Dialogu UW

redakcja: ul. Dobra 56/66, 00-312 Warszawa​

tel.: +48 609635434 • redakcja@cwid.uw.edu.pl

Facebook Linkedin Instagram

O NAS

STRONA GŁÓWNA UW

logo serwisu blue
logotyp-IDUB-PL-poziom-inv

Deklaracja dostępności

Polityka prywatności cookies

Mapa strony

Copyright © 2024 Uniwersytet Warszawski

Serwis Naukowy UW
Zarządzaj zgodą
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}
  • Polski