Serwis Naukowy UWSerwis Naukowy UWSerwis Naukowy UW
  • HUMANISTYCZNE
  • SPOŁECZNE
  • ŚCISŁE i PRZYRODNICZE
  • Wykorzystanie treści
Serwis Naukowy UWSerwis Naukowy UW
  • HUMANISTYCZNE
  • SPOŁECZNE
  • ŚCISŁE i PRZYRODNICZE
  • Wykorzystanie treści
Obserwuj nas
Copyright © 2024 Uniwersytet Warszawski
Serwis Naukowy UW > Artykuły > społeczne > prawo > Policja, proszę przyjechać na Facebooka. Czyli fotelowi detektywi w akcji
prawo

Policja, proszę przyjechać na Facebooka. Czyli fotelowi detektywi w akcji

Media społecznościowe to nie tylko kontakty towarzyskie i filmy o kotkach. Social media dziś to sprofesjonalizowana przestrzeń, wykorzystywana zawodowo przez marketerów, influencerów… i Policję. Bo portale bywają zarówno miejscem popełniania przestępstw, jak i prowadzenia samych śledztw – tych oficjalnych i tych oddolnych, organizowanych przez internetowych detektywów.

12/02/2025
dario-daniel-silva-XzEmV3Ze3KY-unsplash
Zdjęcie poglądowe. Fot. Dario Daniel Silva, Unsplash.
Udostępnij

We wrześniu 2023 r. na autostradzie A1 doszło do wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Z pierwszych informacji przekazywanych do przestrzeni publicznej nie wynikało, co było przyczyną tragicznego zdarzenia – obecność innego samochodu ujawnili internauci. Prowadzone przez nich internetowe śledztwo, w tym publikowanie nagrań i nagłaśnianie sprawy, wpłynęło na postępowanie organów ścigania. Rozpoczęto oficjalne poszukiwania kierowcy BMW. Internetowi detektywi na tym nie poprzestali: przedstawili w sieci powiązania rodzinne domniemanego sprawcy, znaleźli jego zdjęcia ślubne oraz ujawnili dane i miejsce pracy jego żony, która obecnie ich za to pozywa.  

– Fotelowi detektywi to zjawisko znane od dawna, ale dopiero w internecie osiągnęło taką skalę. To jednak miecz obosieczny: bywa, że aktywność i upór internautów wspieranych przez dziennikarzy zmusza organy ścigania do pracy, zdarzają się sprawy, w których oddolne działania doprowadzają do ujawnienia i zabezpieczenia materiałów wpływających na przebieg śledztwa. Z drugiej jednak strony, z tym samym zjawiskiem łączą się „polowania na czarownice” i internetowy hejt.  Może to doprowadzić nie tylko do ludzkich tragedii, ale też wprowadzić zamęt w śledztwa – mówi dr hab. Paweł Waszkiewicz, prof. ucz. z Katedry Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, kierownik projektu „Media społecznościowe w pracy organów ścigania” finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki. 

Rola Facebooka 

Od powstania w 2004 r. portalu Facebook liczba jego aktywnych użytkowników przekroczyła 3 mld. To oznacza, że każdego miesiąca korzysta z niego aktywnie niemal 40% światowej populacji. A Facebook to tylko jeden z serwisów społecznościowych. Raport „Digital 2024” pokazuje, że liczba użytkowników social mediów przekroczyła już 5 mld – w tej chwili z tego typu platform korzysta 62,3% światowej populacji – o 5,6% więcej niż w zeszłym roku. Z badania wynika również, że przeciętny mieszkaniec Ziemi spędza w internecie średnio 6 godzin i 40 minut dziennie. Z kolei przeciętny mieszkaniec Polski – 6 godzin i 17 minut. Oznacza to, że w ciągu 12-godzinnego dnia w przestrzeni cyfrowej spędzamy ponad połowę całego swojego czasu, a około ⅓ z tego jest przeznaczana na media społecznościowe. W Polsce na Facebooku i podobnych portalach spędzamy średnio 1 godzinę 54 minuty dziennie. 

Po co nam social media?

Główne powody korzystania z mediów społecznościowych wskazywane przez użytkowników to pozostawanie w kontakcie ze znajomymi (prawie połowa!), wypełnienie wolnego czasu, pozostawanie na bieżąco z wiadomościami, rozrywka oraz dzielenie się zdjęciami i filmami. Rola, jaką pełnią media społecznościowe, a także ich funkcjonalność stwarzają szereg możliwości ich wykorzystania w pracy organów ścigania.

Jak zauważa prof. Waszkiewicz, sposoby wykorzystania mediów społecznościowych w pracy organów ścigania można podzielić na trzy podstawowe grupy: politykę informacyjną, pracę śledczą oraz wykorzystanie dowodowe. Z badania przeprowadzonego przez zespół prof. Waszkiewicza wynika, że 64% ankietowanych policjantów wykorzystuje media społecznościowe do celów służbowych. 

– Pionierzy innowacji technologicznych znakomicie odnajdują się w sieci: potrafią świetnie korzystać z tego narzędzia, zarówno dla komunikacji, jak i na potrzeby śledcze. Jeśli są sprawy, w których dużo dzieje się w sieci lub sieć odbija to, co się dzieje w rzeczywistości, to wiedzą, jak to znaleźć i zabezpieczyć na późniejsze potrzeby dowodowe – opowiada badacz.

Śledztwo w internecie 

Badacze z Uniwersytetu Warszawskiego zaobserwowali, że policjanci najczęściej mają kontakt z materiałem z mediów społecznościowych, pracując nad przestępstwami takimi jak: kradzież, znieważenie, mowa nienawiści, przestępstwa o charakterze seksualnym (szczególnie pedofilia), groźby oraz oszustwa. Najpopularniejszymi portalami społecznościowymi używanymi do tego celu przez policjantów były: Facebook (92,7%), Instagram (12,2%) i Twitter (obecnie X; 7,3%). Służyły do identyfikacji osób (51,16%), sprawdzenia okoliczności przydatnych w postępowaniu przygotowawczym (39,53%) i weryfikacji zdobytych informacji (34,88%).

Jak wygląda praca z takim materiałem? Nieco ponad połowa ankietowanych śledczych, zbierając dowody w mediach społecznościowych, sporządza notatkę urzędową czy służbową, która nie może być jednak włączona do postępowania karnego jako dowód zastępujący czynności podlegające protokołowi. Przy czym 23,06% funkcjonariuszy sporządza protokół oględzin oprócz notatki, a 9,1% wyłącznie protokół. Brak jest jednolitej praktyki w tym zakresie. Równie problematyczna pozostaje kwestia uwierzytelniania takich dowodów. Potwierdziły to badania zespołu prof. Waszkiewicza polegające na przedstawianiu sędziom z wydziałów karnych spreparowanych dowodów z internetu, by dowiedzieć się, jak byłyby one traktowane w trakcie postępowania. Sędziowie zwracali uwagę na potrzebę weryfikacji autentyczności takich dowodów.

Nowe technologie na komendach

Mimo istotnej roli internetu w procesie śledczym wciąż zdarza się, że mundurowi muszą prowadzić dochodzenia za pomocą własnych urządzeń. Jednak, nadal porównując w 2022 r. proces cyfryzacji w Policji i w prokuraturze, był on bardziej zaawansowany w pierwszym przypadku. Dopiero po zakończeniu badań terenowych prowadzonych przez zespół prof. Waszkiewicza (styczeń 2022 r.) do komputerów służbowych polskich prokuratorów podłączony został internet. Do tej pory z sieci mogli oni korzystać tylko w sekretariatach, co miało uchronić prokuraturę przed atakami hakerskimi. Zespół prof. Waszkiewicza przeprowadził prawdopodobnie największe badanie polegające na bezpośrednich wywiadach z prokuratorami w Polsce i wątek tej zaskakującej bariery organizacyjnej był wielokrotnie podnoszony.

Wizerunek Policji w social mediach

Media społecznościowe są wykorzystywane przez organy ścigania do komunikacji i kształtowania wizerunku. Przykładowo – w trakcie Marszu Niepodległości, który odbył się 11 listopada 2020 r. w Warszawie, doszło do incydentu, w trakcie którego jeden z fotoreporterów został zraniony gumowym pociskiem. Warszawska Policja najpierw za pośrednictwem Twittera przekazała poszkodowanemu wyrazy współczucia, a następnie przygotowała materiał filmowy pokazujący całe zdarzenie w szerszej perspektywie. Dało to szansę na szybkie sprostowanie części nieprawdziwych informacji na jego temat – i niedopuszczenie do rozlania się dezinformacji. 

Aktywna obecność organów ścigania w mediach społecznościowych to jednak nie tylko korzyści, ale też szereg czynników ryzyka, od nieprzychylnych komentarzy – i sposobów reagowania na nie – począwszy. Kasować czy nie kasować? Oto jest pytanie. Jak zauważa prof. Waszkiewicz, korzystanie z możliwości cenzurowania lub ograniczania interakcji automatycznie obniża wiarygodność podmiotu podejmującego takie działania. Niweczy też uprzednie starania służące budowaniu wizerunku i nawiązywaniu współpracy z obywatelami. 

„W sieci nic nie ginie”, każdy błąd czy nawet potknięcie może zostać wykorzystane przeciwko instytucji. A biorąc pod uwagę brak wyspecjalizowanych administratorów profili społecznościowych – takie błędy nie powinny nikogo zaskakiwać. Począwszy, chociażby, od czynnika ludzkiego – nie możemy oczekiwać, by oficerowie Policji na stanowiskach rzeczników prasowych byli w stanie w tym samym czasie uzyskiwać informacje ze źródła, przekazywać je do tradycyjnych mediów, odpowiadać na zapytania oraz administrować profilami w mediach społecznościowych. Co więcej, brakuje też wytycznych dotyczących obecności komend Policji w mediach społecznościowych – doprecyzowanego celu i charakteru takich działań oraz szkoleń pozwalających na profesjonalizację prowadzonych profili. 

– Widać komendy, nawet powiatowe, które wychodzą poza swój pierwszy habitat, czyli Facebook, są na X i na TikToku. Zastanawialiśmy się, jak to będzie wyglądać, a oni sobie radzą. Pytaniem zostaje, jaki jest tego cel – mówi prof. Waszkiewicz.

Z jego badań wynika, że zabawne treści publikowane na profilach społecznościowych Policji wywołują najwięcej reakcji odbiorców, ale sporo z nich jest negatywnych. Być może tak jak organy ścigania muszą się wciąż uczyć postępowania w sieci – zarówno śledczego, jak i wizerunkowego, tak i odbiorcy muszą się oswajać z obecnością Policji w mediach społecznościowych. 

Ciemna strona influencer marketingu. Hejt, wyzwania, tajemnice
TAGmedia społecznościoweprawoWydział Prawa i Administracji UW
Poprzedni artykuł materialy-zelowe-w-konserwacji-dziel-sztuki Dzieła sztuki jak malowane! Odkrycie naukowców z UW odsłania nowe oblicze starych obrazów
Następny artykuł płocie-pexels-maksgelatin-4596837 Płotka płotce nierówna. Badania nad osobowościami ryb
prof. Waszkiewicz - zdjęcie.jpg
dr hab. Paweł Waszkiewicz, prof. ucz.
profesor w Katedrze Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz w Sekcji Analiz Ekonomicznych Wymiaru Sprawiedliwości Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się na poszukiwaniu skutecznych rozwiązań wspierających efektywność działań organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. kierował i współrealizował liczne projekty badawcze dotyczące m.in. prewencji kryminalnej, monitoringu wizyjnego, pracy operacyjnej i wykrywczej, śledztw w sprawach zabójstw, mediów społecznościowych.

Serwis Naukowy UW

Centrum Współpracy i Dialogu UW

redakcja: ul. Dobra 56/66, 00-312 Warszawa​

tel.: +48 609635434 • redakcja@cwid.uw.edu.pl

Facebook Linkedin Instagram

O NAS

STRONA GŁÓWNA UW

logo serwisu blue
logotyp-IDUB-PL-poziom-inv

Deklaracja dostępności

Polityka prywatności cookies

Mapa strony

Copyright © 2024 Uniwersytet Warszawski

Serwis Naukowy UW
Zarządzaj zgodą
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}
  • Polski