Serwis Naukowy UWSerwis Naukowy UWSerwis Naukowy UW
  • HUMANISTYCZNE
  • SPOŁECZNE
  • ŚCISŁE i PRZYRODNICZE
  • Wykorzystanie treści
Serwis Naukowy UWSerwis Naukowy UW
  • HUMANISTYCZNE
  • SPOŁECZNE
  • ŚCISŁE i PRZYRODNICZE
  • Wykorzystanie treści
Obserwuj nas
Copyright © 2024 Uniwersytet Warszawski
Serwis Naukowy UW > Artykuły > humanistyczne > archeologia > Zagadki Sakkary. Co tajemnice starożytnej nekropoli mogą nam powiedzieć o nas samych?
archeologia

Zagadki Sakkary. Co tajemnice starożytnej nekropoli mogą nam powiedzieć o nas samych?

Piramidy, mumie, maski faraonów – to utrwalone w naszych umysłach symbole starożytnego Egiptu. To jednak tylko zaledwie ułamek tego, co składa się na tysiące lat historii, przemian społecznych i cywilizacyjnych. Nowoczesne badania starożytnych nekropoli pozwalają nie tylko poznać ich tajemnice – umożliwiają także inaczej spojrzeć na problemy współczesności.

29/05/2025
1 Sakkara
Widok na stanowisko, które badają archeolodzy. Na pierwszym planie krawędź Suchej Fosy, w głębi piramida, między nimi pozostałości grobowców Dolnej Nekropoli (po prawej) i jamy, w których spoczywały pochówki Górnej Nekropoli. Fot. Jarosław Dąbrowski/CAŚ UW
Udostępnij

Sakkara położona jest tuż przy najstarszej egipskiej piramidzie – piramidzie schodkowej Dżesera. To właśnie jej cień chroni stanowisko i pracujących na nim archeologów przed palącym słońcem. Jest to najstarsza i kluczowa część nekropoli Memfis, dawnej stolicy Egiptu. Przez trzy tysiące lat Memfis pełniło rolę centrum administracyjnego i jednego z największych miast świata starożytnego.

Memfis było świadkiem dworskich intryg, politycznych machinacji, ale także losów zwykłych mieszkańców. Większości z tych historii nigdy nie poznamy. Starożytni Egipcjanie, ci z wyższych klas społeczeństwa, mieli jednak w zwyczaju dokumentować swoje dokonania na ścianach i wnętrzach swoich grobowców. Szczątki tych, których nie było na to stać, dzięki nowoczesnym technikom badawczym mogą dziś także opowiedzieć nam swoją własną historię.

Jakie więc tajemnice skrywa Sakkara? Jakie opowieści czekają na swoje odkrycie? A wreszcie – czy codzienność i cywilizacyjne problemy starożytnych były naprawdę tak odległe od naszych, jak może się nam wydawać, kiedy oglądamy majestatyczne piramidy i tysiącletnie mumie?

2 Sakkara
Praca przy pochówkach Górnej Nekropoli. Fot. Kamil Kuraszkiewicz/Wydział Orientalistyczny UW

Tajemnice Suchej Fosy

Żeby zrozumieć, na czym polega fenomen Sakkary, trzeba poznać jego skalę. Dla porównania: Polska istnieje niewiele ponad tysiąc lat, a nasze najstarsze cmentarze liczą zaledwie kilka stuleci. Sakkara powstała już u zarania egipskiej państwowości, czyli około 3000 lat p.n.e.

– Proszę sobie wyobrazić Cmentarz Powązkowski w Warszawie i Cmentarz Rakowicki w Krakowie połączone i działające przez trzy tysiące lat. To będzie Sakkara – mówi dr hab. Kamil Kuraszkiewicz z Wydziału Orientalistycznego UW, kierownik ekspedycji archeologicznej w Sakkarze (https://saqqara.uw.edu.pl/).

Pierwszy rekonesans Sakkary przez polskich badaczy odbył się pod koniec lat 80. Wykopaliska rozpoczęto jednak dopiero w drugiej połowie lat 90. Od tamtej pory badacze wracają tu co sezon i odsłaniają kolejne tajemnice. Jak dotąd badania koncentrowały się w obrębie dwóch nekropoli, które dzieli prawie 2000 lat. Pierwsza z nich – Dolna Nekropola – to pochodzące z czasów V i VI dynastii (ok. 2494-2181 p.n.e.) cmentarzysko urzędników państwowych bezpośrednio odpowiedzialnych za funkcjonowanie królewskiego dworu. Dotychczas przebadano około 40 grobowców, w tym m.in. Merefnebefa. Kariera Merefnebefa budzi wiele pytań, z królewskiego szatnego awansował bowiem na wezyra, czyli najwyższego urzędnika w państwie. Na część z nich odpowiedzi udziela sam grobowiec: bogato zdobione reliefy pozwalają nam dzisiaj odczytać historię życia tej postaci. Co więcej, analiza treści i jakości dekoracji pokazuje, że kariera Merefnebefa mogła zostać gwałtownie przerwana – niektóre elementy reliefów są wyraźnie usunięte, a grobowiec niedokończony, jakby ktoś celowo zatrzymał pracę. To może sugerować, że popadł w niełaskę lub stał się ofiarą politycznej rozgrywki. W tym sensie jego historia to nie tylko opowieść o sukcesie, ale też przestroga – że piastowanie nawet najwyższego urzędu nie gwarantowało bezwzględnego bezpieczeństwa. Grobowiec Merefnebefa pozostaje wyjątkowym świadectwem zarówno ambicji jednostki, jak i kruchości pozycji społecznej w zhierarchizowanym świecie starożytnego Egiptu.

 3 Sakkara
Prace w miejscu, gdzie już za chwilę pojawi się wejście do kaplicy Mehczeczi. Fot. Kamil Kuraszkiewicz/Wydział Orientalistyczny UW

W ostatnich sezonach ekspedycja skupia swoje wysiłki na tzw. Suchej Fosie. Sucha Fosa jest wykutym w skale rowem otaczającym kompleks Piramidy Schodkowej. Ma plan prostokąta o bokach 750 na 620 m, a miejscami osiąga 40 m szerokości i 20 m głębokości. 

Sucha Fosa nie służyła obronie, jak fosy średniowiecznych zamków. Jej rola była symboliczna – miała upamiętniać władcę i wyznaczać drogę w zaświaty.

– To, co wiemy, pozwala przyjąć, że tzw. Sucha Fosa była integralną częścią królewskiego kompleksu grobowego. Takim rodzajem autostrady do nieba dla króla – drogi, którą dusza króla po pogrzebie miała przejść, żeby dostać się do nieba, bo w myśl egipskich wierzeń w tamtych czasach król po śmierci przebywał wśród gwiazd, razem z bogami, i to właśnie tamtędy, tą Suchą Fosą, król miał wyruszyć w drogę. W późniejszych grobowcach królewskich, i nie tylko królewskich, są reliefy albo malowidła przedstawiające drogę zmarłego przez zaświaty. Przechodzi on przez kolejne bramy, spotyka bóstwa, demony – niektóre z nich musi pokonać, inne przebłagać – Sucha Fosa byłaby czymś podobnym, ale trójwymiarowym i to z czasów samego początku trzeciej dynastii. Z samego początku Starego Państwa, czyli z czasów, do których nie mamy właściwie żadnych źródeł pisanych dotyczących religii egipskiej. Jeśli więc uda nam się to potwierdzić, to będzie to absolutnie rewolucyjne odkrycie – wyjaśnia egiptolog.

4 Sakkara
Portret Mehczeczi na fasadzie jego grobowca. Fot. Kamil Kuraszkiewicz/Wydział Orientalistyczny UW

Bezcenne okruchy codzienności

Po upadku Starego Państwa obszar, który badają polscy naukowcy, został opuszczony. Ówczesna zmiana klimatu, która objawiała się na tym terenie wieloletnią suszą, przerywaną okresowymi ulewnymi deszczami, sprawiła, że budowa nowych grobowców okazała się niemożliwa. Teren po zachodniej stronie Piramidy Schodkowej został opuszczony na wiele stuleci. Egipcjanie wrócili tu dopiero w połowie pierwszego tysiąclecia p.n.e., krótko przed epoką grecko-rzymską. Ich świat zmienił się przez ten czas nie do poznania, dotyczyło to także obyczajowości związanej z grzebaniem zmarłych.

Na ruinach nekropoli dostojników Starego Państwa wyrósł nowy cmentarz – Górna Nekropola. To zupełnie inny zespół mogił – dzieli ją od Dolnej prawie dwa tysiące lat dziejów, a także odmienny charakter pochówków. Pełne przepychu kompleksy grobowe zastąpiły proste jamy, niekiedy tylko obudowane kamieniami. Badacze nie znajdują tu inskrypcji na ścianach – ci ludzie nie zostawili po sobie opowieści wyrytych w kamieniu, bo najczęściej nie było ich na to stać. A jednak to właśnie oni dziś „mówią” najwięcej. Dzięki nowoczesnym technologiom – analizie DNA, śladów chorób, złamań, zabiegów chirurgicznych czy niedoborów żywieniowych – archeolodzy potrafią odtworzyć historie życia tych anonimowych zmarłych: kim byli, jak się odżywiali, skąd mogli pochodzić, na co chorowali i jak pracowali. To inny rodzaj dziedzictwa – nie opowieść o tym, co robili dla faraona, lecz czego doświadczyli jako ludzie. Górna Nekropola staje się dzięki temu wyjątkowym archiwum codzienności.

– Górna Nekropola to ogromny zespół pochówków – na obszarze, który badamy, znajduje się ich ponad 500. Z antropologicznego punktu widzenia to jest bezcenny zbiór danych dotyczących przeciętnego społeczeństwa z pierwszego tysiąclecia p.n.e. Pozwala nam poznać warunki życia, zwyczaje żywieniowe czy choroby dotyczące większości społeczeństwa. W ramach jednego z projektów prowadzonych w ramach naszych badań – Saqqara Burials (https://saqqaraburials.pcma.uw.edu.pl) – bada się szczątki i na tej podstawie możemy stwierdzić, co jedli, na co chorowali, na co cierpieli (niezależnie od chorób jest jeszcze kwestia urazów czy zmian zachodzących w ciele związanych z pracą zawodową); w niektórych przypadkach jesteśmy w stanie określić, skąd ci ludzie pochodzili, a to jest ciekawe z innego powodu. W ostatnich latach aspekt funkcjonujących w egipskim społeczeństwie ludzi pochodzących spoza Egiptu był dla nasz szczególnie istotny – opowiada badacz.

5 Sakkara
Praca w szybie grobowym Ptahhotepa Ipi. Fot. Kamil Kuraszkiewicz/Wydział Orientalistyczny UW

(Archeo)orientalistyczne podróże w czasie

Badania w Sakkarze od przeszło 30 lat prowadzone były w ramach Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW. W ostatnich latach kierownictwo przeszło jednak pod skrzydła Wydziału Orientalistycznego UW. To także decyzja metodologiczna związana z kierunkiem, który naukowcy chcą nadać swoim badaniom.

Egipt jest w tym przypadku szczególnym polem badawczym, ponieważ wzajemne oddziaływanie przeszłości na teraźniejszość i teraźniejszości na przeszłość jest tutaj wszechobecne. Aby zbadać te zależności, powołano do życia projekt Archeoorientalistyka (https://archeo-orient.idub.uw.edu.pl). 

– Bardzo zależy nam na tym, żeby badania nad starożytnym Egiptem nie zamykały się w przeszłości. Jako egiptolodzy nie mamy możliwości porozmawiania ze starożytnym Egipcjaninem. Zapytania go, co to jest i jak to działa, ale w niektórych przypadkach możemy porozmawiać ze współczesnymi Egipcjanami, którzy często używają tych samych narzędzi, stosują te same metody, bo one się sprawdzają. To, w jaki sposób starożytni Egipcjanie budowali swoje domy: techniki i materiały budowlane są dokładnie identyczne z tymi, które jeszcze kilka lat temu były powszechnie stosowane w Egipcie, czyli np. użycie suszonej cegły. Wszystkie pozostałości, wszystkie świadectwa faraońskiej cywilizacji funkcjonują w obrębie dzisiejszego społeczeństwa Egiptu, które ma codzienny kontakt z zabytkami – nie tylko wchodzi z nimi w interakcję, ale te pozostałości wpływają na ich świadomość – mówi prof. Kamil Kuraszkiewicz.

Starożytny Egipt zwykle kojarzymy z tym, co wielkie, trwałe i spektakularne – piramidami, złotem, hieroglifami. Tymczasem prawdziwa siła tej cywilizacji kryje się nie tylko w kamieniu i monumentalności, ale w ciągłości doświadczeń, które – choć zapisane innym alfabetem – bywają zaskakująco podobne do naszych. Badania w Sakkarze pokazują, że Egipt to nie tylko kraj faraonów, ale także kraj ludzi bez twarzy, bez tytułów, którzy zmagali się z chorobami, zmianami klimatu i codziennymi troskami. Ich historie, wyczytywane dziś z fragmentów kości, tkanin i układów grobów, pozwalają nam patrzeć na minione czasy nie jak muzealne eksponaty, lecz jak w lustro. Bo zrozumieć dawny świat, to nie tylko poznać jego bogów i królów – ale także tych, którzy żyli w ich cieniu.

Jak na etiopskim kazaniu. Nieznane karty historii zakodowane w starożytnym języku
Przerwana lekcja archeologii. Niedostępne miasto znów otwarte dla polskich naukowców 
Tajemnice celtyckiego hełmu sprzed 2500 lat. Spektakularne odkrycie archeologów na północnym Mazowszu
Prawdziwe skarby Ameryki Łacińskiej. Oto, co mówią nam prekolumbijskie dziecięce mumie
Prastara cywilizacja z biebrzańskich bagien. Kto mieszkał na Podlasiu przed tysiącami lat?
TAGarcheoorientalistykaCentrum Archeologii Śródziemnomorskiej UWDolna NekropolaGórna NekropolaPiramida SchodkowaSakkaraSaqqara WestStare Państwostarożytny EgiptSucha FosaWydział Orientalistyczny UW
Poprzedni artykuł plansza-ogolna-kokon-uw To już we środę! Startuje Przegląd Filmów o Nauce KOKON UW
Następny artykuł kadr-iluminacja Iluminacja i spotkanie z mistrzem. Zaczyna się KOKON!
 dr_hab_Kamil_Kuraszkiewicz
dr hab. Kamil Kuraszkiewicz
archeolog, egiptolog. Jest profesorem w Zakładzie Egiptologii Wydziału Orientalistycznego UW. Od 1996 stały członek ekspedycji archeologicznej w Sakkarze, a obecnie kierownik ekspedycji Saqqara West. Jego zainteresowania naukowe obejmują takie zagadnienia, jak władza królewska w Egipcie w III tysiącleciu p.n.e., administracja państwowa i kadra urzędnicza oraz kontakty z terenami ościennymi w czasach Starego Państwa.

Serwis Naukowy UW

Centrum Współpracy i Dialogu UW

redakcja: ul. Dobra 56/66, 00-312 Warszawa​

tel.: +48 609635434 • redakcja@cwid.uw.edu.pl

Facebook Linkedin Instagram

O NAS

STRONA GŁÓWNA UW

logo serwisu blue
logotyp-IDUB-PL-poziom-inv

Deklaracja dostępności

Polityka prywatności cookies

Mapa strony

Copyright © 2024 Uniwersytet Warszawski

Serwis Naukowy UW
Zarządzaj zgodą
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}
  • Polski