Generatywna sztuczna inteligencja (GAI – Generative artificial intelligence) jest typem sztucznej inteligencji, której podstawową funkcją jest tworzenie nowych treści w postaci tekstu, obrazów, dźwięku czy wideo dzięki wykorzystaniu dużych modeli językowych (LLMs – Large Language Models). W ostatnich latach udostępnionych zostało wiele narzędzi, opartych na LLM, takich jak ChatGPT czy Gemini, które od razu stały się niezwykle popularne wśród użytkowników. Dziś potencjał GAI wykorzystywany jest w wielu obszarach naszej codzienności i wszystko wskazuje na to, że ten rodzaj sztucznej inteligencji będzie wyznaczać kierunek rozwoju znacznej części z nich.
Jedną z instytucji, której pracę może wspierać generatywna sztuczna inteligencja, jest biblioteka akademicka. Z jednej strony GAI może wspierać bibliotekarzy w ich pracy, z drugiej – może ułatwić użytkownikom korzystanie z zasobów bibliotecznych i zwiększyć ich dostępność. Czy jednak polskie biblioteki uczelniane są gotowe na rewolucję, jaką jest sztuczna inteligencja? Temu zagadnieniu przyjrzeli się dr hab. Grzegorz Gmiterek, prof. ucz. z Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz dr Sebastian D. Kotuła z Katedry Informacji i Kultury Cyfrowej na Uniwersytecie im. Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Jak GAI może pomóc bibliotekom?
No właśnie, w jaki sposób generatywna sztuczna inteligencja może wspierać bibliotekarzy i użytkowników bibliotek uczelnianych? Przykładowo, GAI może ulepszyć sposób wyszukiwania informacji, wykorzystując do tego wyspecjalizowane rekomendacje czy zaawansowane aplikacje do przetwarzania języka naturalnego. Może ten proces również przyspieszyć ze względu na zdolność GAI do analizowania dużych zbiorów danych. Dzięki generatywnej sztucznej inteligencji możliwe jest zautomatyzowanie procesu tworzenia streszczeń źródeł i opracowań, co może pozwolić użytkownikom na wstępne określenie, czy dany dokument bądź publikacja będzie dla nich przydatna. Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest również w ramach optycznego rozpoznawania znaków (OCR), które pozwala na odczytanie pisma drukowanego bądź odręcznego i jego digitalizację.
Na tym zakres przydatności generatywnej sztucznej inteligencji się nie kończy. GAI może zwiększyć dostępność bibliotek dzięki zautomatyzowanym czatbotom i wirtualnym asystentom, którzy są w stanie odpowiadać na często zadawane pytania. W ten sposób niektóre z problemów czytelników mogą zostać rozwiązane, gdy personel biblioteki nie jest dostępny. Ponadto tego typu oprogramowanie może tworzyć również spersonalizowane rekomendacje dla użytkowników bibliotek.
Gotowe na rewolucję?
Prof. Gmiterek i dr Kotuła postanowili sprawdzić, w jaki sposób biblioteki akademickie w Polsce radzą sobie z wyzwaniami, które stawia rozwój generatywnej sztucznej inteligencji. Badanie składało się z dwóch etapów. Pierwszym z nich była anonimowa ankieta, którą rozesłano w lipcu 2024 roku do kierowników 65 polskich bibliotek akademickich. Naukowcy chcieli ustalić między innymi, czy biblioteki uczelniane w Polsce korzystają z GAI, czy zamierzają wprowadzić narzędzia GAI, a także czy obecne warunki sprzyjają użyciu generatywnej sztucznej inteligencji w ich miejscach pracy. W tej części badania wzięło udział 28 instytucji, co stanowi 43% wszystkich bibliotek uczelnianych w Polsce (zgodnie z wykazem uczelni publicznych opracowanym przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w 2024 roku).
Drugi etap polegał na analizie treści stron internetowych i fan page’ów wszystkich 65 instytucji, którą przeprowadzono w październiku 2024 roku. W trakcie badania analizowano treści opublikowane w 2023 i 2024 roku. Badacze zidentyfikowali 118 fan page’ów na platformach: Facebook, Instagram, X (Twitter), YouTube, TikTok i Pinterest. Analiza treści miała na celu ustalenie, czy biblioteki akademickie publikują na swych stronach internetowych i kanałach społecznościowych informacje dotyczące GAI i AI, a jeśli tak, to jakiego rodzaju są to treści.
W ankiecie 46,4% osób zadeklarowało, że biblioteki, w których pracują, wykorzystują w jakimś stopniu narzędzia generatywnej sztucznej inteligencji, podczas gdy 42,9% odpowiedziało, że nie wykorzystują tego rodzaju narzędzi. 39,3% badanych stwierdziło, że ich instytucje są zainteresowane tematami związanymi z GAI. Spośród nich niemal 1/3 zadeklarowała, że pracownicy są zachęcani do korzystania z możliwości oferowanych przez sztuczną inteligencję. Jednak tylko 7,1% badanych stwierdziło, że przygotowano w tym celu odpowiednie regulacje bądź wytyczne, ułatwiające korzystanie z tego typu narzędzi. 57% uczestników badania opowiedziało się za wprowadzeniem GAI do ich bibliotek. Jednocześnie jako największe problemy, utrudniające implementację tego rodzaju narzędzi, wskazywano brak kompetencji bibliotekarzy w tym zakresie, a także brak odpowiednich regulacji i wytycznych.
Wyzwania nowej ery
Jakie wnioski z badania wysnuli naukowcy? Przede wszystkim widoczne jest zainteresowanie polskich bibliotek akademickich możliwościami, jakie oferuje im generatywna sztuczna inteligencja. Wynika to z ankiety, ale również z analizy treści publikowanych przez te instytucje w internecie. W 2023 i 2024 roku biblioteki udostępniały materiały poświęcone temu zagadnieniu, jednak w przygotowanych przez nich postach nie dokonywano rozróżnień między generatywną sztuczną inteligencją a sztuczną inteligencją w ogóle. Jak wskazują badacze, to rozróżnienie nie było istotne z punktu widzenia tych instytucji, co – w połączeniu z wynikami ankiety – świadczy o braku odpowiedniej wiedzy, pozwalającej odróżnić GAI od AI.
Jednocześnie polskie biblioteki akademickie stoją przed szeregiem wyzwań związanych z użyciem generatywnej sztucznej inteligencji. Jak zwraca uwagę prof. Gmiterek:
– Pierwsza rzecz to oczywiście finansowanie i koszt wdrożenia, szkolenia pracowników i studentów. Większość studentów nie wie o już oferowanych przez biblioteki możliwościach korzystania z narzędzi zawierających komponent generatywnej sztucznej inteligencji. A taka wiedza to podstawa. Po drugie, wyzwaniem jest integracja narzędzi ze sztuczną inteligencją z istniejącą już infrastrukturą, na przykład bibliotekami i repozytoriami cyfrowymi. Taka integracja daje nowe możliwości użytkownikom, zwłaszcza w zakresie „rozmów z dokumentami”. Po trzecie, w bibliotekach potrzebni są specjaliści, którzy potrafią odpowiadać na różnorodne pytania użytkowników — zarówno dotyczące możliwości działania, jak i ograniczeń poszczególnych narzędzi. Tacy eksperci zaczynają się już pojawiać, jednak wciąż jest ich za mało. Na Zachodzie określa się ich mianem „AI Librarians”. To właśnie oni wypełniają lukę między narzędziami sztucznej inteligencji a rzetelną, zweryfikowaną informacją – wyjaśnia badacz.
Warto jednocześnie podkreślić, że – tak jak zadeklarowały to osoby biorące udział w badaniu – w bibliotekach akademickich w Polsce już w tym momencie wykorzystywane są narzędzia GAI. Prof. Gmiterek wspomina o kolejnych badaniach przeprowadzonych wspólnie z dr. Kotułą:
– W marcu i kwietniu br. przeprowadziliśmy badanie ankietowe dotyczące wykorzystania przez biblioteki narzędzia AI Primo Research Assistant (wersja beta). Artykuł na ten temat jest już gotowy i wysłaliśmy go do jednego z zagranicznych czasopism. Czekamy na odpowiedź. Rzecz jest o tyle ciekawa, że jest to narzędzie, które teoretycznie ma szansę być powszechnie wykorzystane w bibliotekach polskich, nie tylko zresztą akademickich. Asystent to funkcja multiwyszukiwarki naukowej Primo. Narzędzie pozwala na jednoczesne przeszukiwanie wielu zasobów informacyjnych (np. baz danych, bibliotek i repozytoriów cyfrowych). Do tego oczywiście komponent generatywnej sztucznej inteligencji i prezentowanie odpowiedzi na pytania zadawane przez użytkowników. Niektóre biblioteki akademickie już zdecydowały się na udostępnienie tej funkcji (np. UMCS w Lublinie). Warto obserwować i analizować ich doświadczenia. I to z pewnością będziemy robić w najbliższych miesiącach – podkreśla badacz.